sobota, 2 lutego 2013

Mieszkamy!

Nic mi nie macie do zarzucenia! Ani troche!
Na to, że mnie nie było mam Bardzo Dobre Usprawiedliwienie! O! ;P

Oto ogłaszam wszem i wobec: MIESZKAMY ! :]


O ile mieszkaniem to mozna nazwać, no ale śpimy już na naszym poddaszu. Co prawda na materacu, palimy w kozie i gotuję na kuchence turystycznej a wodę mamy w 30l kanistrze, ale... jest naprawdę miło. Mogę w końcu pogotować, mam miejsce by rozwalić się z moimi szmatkami czy papierkami, ciepło jest, ścian nie ma :D

Oto cały raport.

I kilka fotek. 



Moja pracownia "Pod Folią Paroizolacyjną"


Moja kuchnia "Na Stolarskich Kozłach"


Nasz salon "Z Eco Cegłą i Eco Pustakiem"  xD




Kolejny etap: płyty gk na sufit. 
Widać je, są podłożem mojej pracowni ;P


Pozdrawiam .. bałaganiarsko :]
 (za co przepraszam najmocniej)

6 komentarzy:

  1. Gratulacje!!! Kiedyż ja doczekam się swojej pracowni na moim strychu!!!????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekujemy:)
      Moja pracownia jest baardzo tymczasowa - aż płyty spode mnie nie znikną ;)

      Usuń
  2. ;D Zazdroszczę , taki domek mi się marzy. Powolutku, pomalutku i wszystko będzie urządzone .
    Pozdrawaim

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak? A ja wolałabym miec wszystko od razu :)) Tylko żeby kasa byla ;)
      Pozdrawiam i dzięki za odwiedzinki :*

      Usuń
  3. O! gratulować, gratulować, własny kącik, mimo, że jeszcze nieskończony, najważniejszy ... i ciepełko jest z kozy, i kuchenka coś ugotuje, a cała reszta powolutku; pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten okres będziecie kiedyś wspominać najprzyjemniej, spartańskie warunki ale w swoim własnym domu.A jak przyjdzie wiosna, dopiero będzie pięknie :)
    Pozdrawiam z górki

    OdpowiedzUsuń